II Puchar Suwalskich Rozgrywek Bilardowych - wielke emocje, spora frekwencja i zmiana na fotelu lidera !

 Dzisiejszego zimowego popołudnia (chociaż patrząc na aurę za oknem lepiej pasowałoby jesiennego, ale z kalendarzem nie ma co się kłócić) odbył się kolejny II już Puchar Suwalskich Rozgrywek Bilardowych.

Zawody pokazały, że idea takich rozgrywek świetnie trafia do suwalskich bilardzistów. W imprezie udział wzięło 21 osób w różnym wieku - mieliśmy okazję zobaczyć przy stole uczestników wszystkich lig bilardowych m.in dzieci oraz old boyów. 

Świetna frekwencja to nie jedyny plus tego dnia, wielkim zaskoczeniem okazał się poziom zawodów. Doskonale spisywali się gracze, którzy uchodzą za typowych średniaków, dzięki czemu można było obejrzeć wiele świetnych spotkań. Najciekawszym  pojedynkiem zawodów było niewątpliwie ćwierćfinałowe spotkanie : Bartłomieja Narolewskiego z Markiem Świackim. Dobrze zaczął pierwszy z wymienionych i prowadził już 2-0. Wydawało się, że to konie emocji, mimo tego starszy z zawodników nie poddał się i doprowadził do remisu. W piątej partii dopiero walka na bili czarnej, zadecydowała o tym kto zostanie półfinalistą.

Kolejnym arcyciekawym spotkaniem był drugi ćwierćfinał, w którym faworyt zawodów Tomasz Bziom przegrywał już 0-2 ze spisanym na pożarcie Maćkiem Sieńko. Jednak bilardowy Master pokazał pazur i zrobił spektakularny "come back" wygrywając spotkanie 3-2 (tego jako redaktor troszkę żałuję bo teraz mógłbym popastwić się nad Tomkiem, a artykuł byłby dużo ciekawszy).
T.Bziom później już bez większych kłopotów zwyciężył w całym pucharze pokonując w finale T. Ziemkowskiego dla którego jest to powrót do grona ścisłej czołówki.

 Największą niespodzianką jeśli chodzi o występ to niewątpliwie zasługa Pawła Augustynowicza. Zawodnik który niezbyt często pojawia się na turniejach dzisiaj zaprezentował skuteczny bilard i  zajął znakomite trzecie miejsce. Na pochwałę zasługuje również debiutujący w III edycji SRB - Hubert Danilczyk, który zajął wysoką piątą lokatę. Trzymamy kciuki, aby ten "mały sukces" wpłynął na dalszy rozwój tego młodego zawodnika.

W dzisiejszych zawodach poniżej oczekiwań zaprezentowali się: Marcin Lauryn, Dawid Karp oraz Marcin Kapliński.  
Miejmy nadzieję, że było to spowodowane wyłącznie słabszym dniem, a w kolejnych zawodach spiszą się zdecydowanie lepiej.

 Nastapiła również zmiana w rankingu. Na fotel lidera wskoczył T.Bziom, na drugim miejscu znajduje się T.Ziemkowski, a podium zamyka M.Lauryn.

Przypominamy, że nagrody przyznawane są dla najlepszej 8-ósemki rankingu.

Podsumowując, były to świetne zawody, frekwencja dopisała, poziom wręcz zaskakiwał. Mam nadzieję , że w najbliższą niedzielę dopiszę frekwencja, a zawodnicy zaprezentują się równie dobrze. Dziękuję wszystkim za przybycie, gratuluję najlepszym i oby więcej takich turniejów.

Karol Wojciechowski

ZAPRASZAMY NA III PUCHAR SUWALSKICH ROZGRYWEK BILARDOWYCH - JUŻ W TĘ NIEDZIELĘ 12 STYCZNIA GODZ. 11.00 !